Przez kilka ostatnich dni mogłam się rozkoszować zimą, taką jaką lubię – zimną i śnieżną. Gdy drzewa, ogołocone z liści, ubrane są w puszysty kożuch śniegu, a spod nóg wydobywa się to przyjemne skrzypienie. Czy to w lesie, w parku, na polu czy na plaży. Od takiego widoku piękniejsza jest chyba tylko szadź. I wiecie co, tęsknię za kwiatami wymalowanymi na oknach przez mróz ;)
Tag: spacer
#Na postoju – rozlewisko Biebrzy i Twierdza Osowiec
Zarówno Twierdza Osowiec, jak i sam Biebrzański Park Narodowy, zasługują na poświęcenie więcej czasu niż kilkadziesiąt minut, ale jeśli podróżujemy drogą krajową nr 65 pomiędzy Białymstokiem a Ełkiem (konkretnie pomiędzy Mońkami a Grajewem) możemy trochę liznąć tematu i zrobić sobie apetyt na więcej.
Czytaj dalej #Na postoju – rozlewisko Biebrzy i Twierdza Osowiec
Trójmiejski Spacer: Szwedzka Grobla – Droga Pionierów – Trawiasta Droga
Przeczytaj najpierw podstawowe informacje o Trójmiejskich spacerach.
Początek i koniec: wejście do lasu na końcu ulicy Wiolinowej, Matarnia, Gdańsk
Typ: pętla
Długość: 3,6 km (alternatywnie: 2,0 lub 2,5 km)
Stopień trudności: łatwa (alternatywnie łatwa + średnia)
Nawierzchnia: droga leśna gruntowa, szutrowa oraz asfaltowa
Parking: brak parkingu w bezpośrednim sąsiedztwie początku/końca trasu, jest przy Lidlu i przy Parku Handlowym Matarnia; na końcu trasy przy ulicy Matemblewskiej w rejonie pętli autobusowej
Miejsce odpoczynku na trasie: tak
Uwaga na: rowerzystów oraz na odcinku asfaltowym (Droga na Matarnię) samochody służb leśnych
Dziś przedstawia. Wam kolejną propozycję spaceru przy okazji wizyty na Matarni. Tym razem po drugiej stronie ulicy Słowackiego. Nie jest to długi spacer, zajmie raczej mniej niż jedną godzinę. Dodatkowo, jeżeli nie boimy się odrobiny wertepów, możemy skrócić trochę jeszcze odległość.
Czytaj dalej Trójmiejski Spacer: Szwedzka Grobla – Droga Pionierów – Trawiasta Droga
Park w Arkadii
Na trzecim roku studiów w ramach zajęć z urbanistyki projektowaliśmy park. Na pierwsze zajęcia projektowe nasz prowadzący przyniósł nam do przejrzenia literaturę przedmiotu: piękny foto-album o najważniejszych założeniach parkowych świata oraz klasyk Historię Ogrodów Longina Majdeckiego. Z tej drugiej książki (jeśli kogoś interesują zagadnienia z historii ogrodowo-parkowej, jest to pozycja wręcz obowiązkowa) dowiedziałam się o istnieniu Arkadii pod Łowiczem. Zdjęcia akweduktu, ruin, Świątyni Diany – urzekły mnie i obiecałam sobie, że kiedyś tam na pewno pojadę.
Wymarzone miejsce do mieszkania? Hastings, Anglia
Jakby ktoś przed wrześniem 2015 r. zapytał by mnie, gdzie bym chciała mieszkać – odpowiedziałabym, że na angielskiej wsi. Wcześniej spędziłam w sumie z 8-9 miesięcy (z czego 6 miesięcy jednym ciągiem) w Anglii, w mieście Coventry. W wolnym czasie (w czasie 6-miesięcznego wyjazdu pracowałam) w miarę możliwości starałam się odwiedzać okolicę: samo miasto wzdłuż i wszerz, Birmingham, Kenilworth z ogromnymi ruinami zamku z czerwonego piaskowca, Warwick z pięknym zamkiem, Oxford, którego nie trzeba nikomu przedstawiać, ale również mniej znane miasta i miasteczka w okolicy. Jeśli do tego dołożymy program Ucieczka na wieś z BBC Lifestyle, to wybór wydawał się prosty.
Wszystko zmieniło się we wrześniu 2015 r., kiedy poleciałam na kilka dni do mojego brata mieszkającego w Ashford, w hrabstwie Kent. Przed wyjazdem zrobiłam rozeznanie po pobliskich atrakcjach, bo wiedziałam, że chociaż na jeden dzień będę chciała gdzieś wyskoczyć.
Czytaj dalej Wymarzone miejsce do mieszkania? Hastings, Anglia